Na terenie Nadleśnictwa Daleszyce w leśnictwie Radomice powstała nowa atrakcja turystyczna - punkt przyrodniczo-historyczny z odnowionym stanowiskiem czołgowym w którym stacjonował niemiecki czołg Panther.
Jak informuje Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Radomiu, w styczniu 1945 roku okoliczne lasy zostały zajęte przez niemiecki 2 Pułk Pancerny 16 Dywizji Pancernej, która miała za zadanie powstrzymać natarcie zbliżających się ze wschodu wojsk sowieckich, a szczególnie z przyczółka sandomierskiego. Takich stanowisk czołgowych, usytuowanych wzdłuż gminnej drogi publicznej jest kilkadziesiąt. Jedno z nich postanowiono zachować dla przyszłych pokoleń - zostało odnowione i zabezpieczone przed dalszą erozją.
Głównym inicjatorem tego przedsięwzięcia była Lokalna Grupa Działania Perły Czarnej Nidy, która przy współpracy z Nadleśnictwem Daleszyce oraz Stowarzyszeniem Miłośników Historii i Militariów „Salamandra” odnowiła stanowisko czołgu oraz postawiła przy obiekcie dwie tablice edukacyjne opisujące aspekt historyczny oraz walory przyrodnicze pobliskich lasów. Lokalizacja obiektu jest wyjątkowo dogodna, turyści, głównie przejeżdżający tu często rowerzyści, bardzo chętnie zatrzymują się przy obiekcie, wzbogacając swoją wiedzę z zakresu historii, a także przyrody lasu.
- Mieszkańcy okolicznych miejscowości przypuszczają, że las ten w okresie powojennym przyniósł więcej ofiar, niż w czasie wojny. Powodem wielu tragedii były zalegające w lesie pociski, które do dziś podejmowane są przez jednostki saperskie. Można powiedzieć, że w tym czasie lasy „nafaszerowane” były niewybuchami. Las oraz pozostałe po czołgach doły stały się miejscem zabaw okolicznych dzieci, a materiały wybuchowe niejednokrotnie zgubną „zabawką”- informuje Beata Harabin z Nadleśnictwa Daleszyce.





