
W Zagnańsku skrzydlaci pacjenci odzyskują siły dzięki pasji i zaangażowaniu sokolników. To miejsce, gdzie ranne ptaki drapieżne dostają drugą szansę na powrót do natury, a mieszkańcy mogą realnie pomóc w ich rehabilitacji.
- Ośrodek dla ptaków drapieżnych w Zagnańsku zyskuje nowe życie
- Zagnańsk apeluje o rozsądek w pomocy młodym ptakom uczącym się latać
- Wsparcie dla Sekcji Sokolniczej to inwestycja w ochronę przyrody regionu
Ośrodek dla ptaków drapieżnych w Zagnańsku zyskuje nowe życie
W sercu Zagnańska działa wyjątkowa Sekcja Sokolnicza przy Zespole Szkół Leśnych im. Romana Gesinga, która przez cały rok opiekuje się rannymi i chorymi ptakami drapieżnymi. W kilkunastu wolierach przebywa stale około 20 podopiecznych – od myszołowów po puszczyki – które trafiły tu po wypadkach drogowych, porażeniach prądem czy zatruciach. Opiekunowie, kierowani przez Wiktora Wurmańskiego, wkładają ogrom serca i wiedzy, by przywrócić im zdrowie i sprawność.
Nie wszystkie ptaki mają jednak szansę wrócić do dzikiego życia. Te z poważnymi urazami, jak złamane skrzydła czy uszkodzone kończyny, pozostają na stałe pod opieką ośrodka. Natomiast osobniki, które przeszły skuteczne leczenie neurologiczne i odzyskały siły, są wypuszczane na wolność, by znów mogły rozwinąć skrzydła nad lasami i polami regionu.
Zagnańsk apeluje o rozsądek w pomocy młodym ptakom uczącym się latać
Sokolnicy z Zagnańska zwracają uwagę na ważny problem – nie każdy młody ptak potrzebuje ludzkiej interwencji. Podloty, czyli młode ptaki uczące się latania, często bywają błędnie odbierane jako porzucone lub zagrożone. Tymczasem to naturalny etap ich rozwoju, podczas którego ćwiczą loty pod czujnym okiem rodziców. Zabranie ich z tego środowiska może niestety pozbawić je szansy na powrót do gniazda i normalne życie w naturze.
Dlatego mieszkańcy proszeni są o rozwagę i kontakt z ośrodkiem tylko wtedy, gdy naprawdę istnieje podejrzenie poważnej krzywdy wobec ptaka. Takie działanie pozwoli uniknąć niepotrzebnego stresu dla zwierząt oraz ułatwi pracę wolontariuszom.
Wsparcie dla Sekcji Sokolniczej to inwestycja w ochronę przyrody regionu
Funkcjonowanie ośrodka wiąże się ze znacznymi kosztami – przede wszystkim na zakup mięsa dla drapieżników oraz specjalistyczną opiekę weterynaryjną. Wolontariusze nieustannie poszukują funduszy na leki i wyżywienie swoich podopiecznych. Każdego miesiąca potrzeba kilku tysięcy złotych, aby zapewnić ptakom godne warunki rekonwalescencji.
Warto podkreślić, że wsparcie dla Sekcji Sokolniczej to nie tylko pomoc zwierzętom – to także troska o równowagę ekosystemu lokalnego oraz edukacja mieszkańców w zakresie właściwego postępowania z dzikimi ptakami.
Równolegle Starostwo Powiatowe w Kielcach prowadzi zbiórkę na rzecz Fundacji „Obok Nas”, która zajmuje się ratowaniem zarówno dzikich, jak i porzuconych zwierząt. Wicestarosta Tomasz Dulny zachęca do udziału w akcji:
- Chcemy wesprzeć działania Fundacji, która niestrudzenie pomaga cierpiącym istotom, oferując im schronienie i nadzieję na przyszłość - mówi Tomasz Dulny.
Potrzebne są m.in. ręczniki papierowe, podkłady chłonne, rękawiczki jednorazowe, środki dezynfekujące oraz karma dla różnych gatunków zwierząt.
Anna Studzińska, wolontariuszka Fundacji „Obok Nas”, podkreśla szeroki zakres działalności organizacji:
- Zajmujemy się każdym potrzebującym, od kotów wolno żyjących po żaby. Każde życie jest dla nas ważne - dodaje z pasją.
Dzięki takim inicjatywom mieszkańcy regionu mają realną możliwość wpływu na poprawę losu dzikich zwierząt i wspierania działań proekologicznych blisko swojego miejsca zamieszkania.
Na podstawie: Starostwo Powiatowe w Kielcach