Odsłonięciem pamiątkowej tablicy na kieleckim Ratuszu, uczczono 100. rocznicę utworzenia Armii Ochotniczej walczącej w wojnie z bolszewikami.
Latem 1920 roku widmo klęski młodego państwa stało się bardzo realne, dlatego Rada Obrony Państwa z naczelnikiem Józefem Piłsudskim na czele zwróciła się z apelem do narodu, wzywającym do walki.
- Na ten apel odpowiedziało społeczeństwo, ale przede wszystkim ludzie młodzi, studenci, harcerze, ale również politycy, artyści, właściwie wszystkie środowiska – podkreśla dr Dorota Koczwańska – Kalita, naczelnik kieleckiej delegatury IPN.
Przy pamiątkowej tablicy złożono kwiaty i zapalono znicze. W uroczystości na kieleckim Rynku uczestniczyli przedstawiciele IPN-u, władz państwowych, samorządowych, prezydent Kielc, delegacje służ mundurowych, organizacji kombatanckich, „Solidarności” oraz licznie zebrani kielczanie.
- Ta tablica pokazuje ten krok, krok przejścia z cywila do obrony swojej ojczyzny już w mundurze. Mundur jest symbolem żołnierza, jest symbolem bezpieczeństwa, ładu, porządku, służby. Jest symbolem obrony barw narodowych, ale także pokoju i wolności, za która Ci ludzie walczyli - powiedział Bogdan Wenta prezydent Kielc.
Miejsce odsłonięcia tablicy nie jest przypadkowe. Instytut Pamięci Narodowej w setną rocznicę Bitwy Warszawskiej upamiętnia żołnierzy gen. Józefa Hallera w miejscach komisji werbunkowych z 1920 roku – wówczas kielecki Ratusz był jednym z nich.
- Wchodząc do tego urzędu podejmowali decyzję, rzucali na stos swój życia los w obronie państwa i niepodległości, stawali się żołnierzami. To symbol pokazujący, że na froncie walki o niepodległość Kielce miały ogromne znaczenie - podkreślił Bogdan Wenta prezydent Kielc.
Wydarzeniu towarzyszyło otwarcie plenerowej wystawy IPN „Bij Bolszewika”. Polacy wobec wojny z sowiecką Rosją w 1920 r. Przedstawiono na niej m.in. biogramy bohaterów wojny polsko-bolszewickiej z naszego regionu. Ekspozycja przygotowana przez IPN w Kielcach jest jednym z elementów obchodów 100. rocznicy Bitwy Warszawskiej.
- To jedna z 18 najważniejszych bitew w historii świata. Niewątpliwie ta bitwa uchroniła zachód od nawałnicy bolszewickiej od terroryzmu, który miał zawładnąć światem. Z drugiej zaś strony, ta bitwa ochroniła naszą młodą, rodzącą się państwowość - podkreśliła dr Dorota Koczwańska – Kalita, naczelnik kieleckiej delegatury IPN.
Armia Ochotnicza była swego rodzaju pospolitym ruszeniem. W jej szeregii w 1920 roku wstąpiło ponad 105 tysięcy ochotników.
Na tablicy znajduje się napis:
W HOŁDZIE OBROŃCOM OJCZYZNY, KTÓRZY W CHWILI ŚMIERTELNEGO ZAGROŻENIA POLSKI STANĘLI W SZEREGACH ARMII OCHOTNICZEJ DO WALKI Z NAJAZDEM BOLSZEWICKIM
Z OBSZARU OKRĘGU GENERALNEGO KIELCE ZGŁOSIŁO SIĘ 9706 OCHOTNIKÓW
W TYM BUDYNKU MIEŚCIŁ SIĘ JEDEN Z PUNKTÓW WERBUNKOWYCH KIELECKIEGO KOMITETU OBRONY PAŃSTWOWEJ
W STULECIE ZWYCIĘSTW W BITWIE WARSZAWSKIEJ I W BITWIE NAD NIEMNEM
INSTYTUT PAMIĘCI NARODOWEJ
MIESZKAŃCY KIELC