Czy zastanawialiśmy się kiedyś, jak skonstruowany jest zamek do drzwi i jak możliwe jest to, że jest to tak dobra (ale nie idealna) forma zabezpieczenia przed włamaniem? Zamek jest mechanizmem wbudowanym wewnątrz drzwi, który zabezpiecza pomieszczenie przed niepowołanym otwarciem. Do jego otwarcia służy najczęściej klucz.
Zamek do drzwi składa się z dwóch części- układu rozpoznającego klucz oraz mechanizmu ryglującego. Nowoczesne zamki, na przykład do drzwi antywłamaniowych, posiadają osobny element wymienny, który nazywamy wkładką. Jest to element do którego wprowadzamy klucz. W przypadku zgubienia klucza lub złamania, nie musimy wymieniać całego mechanizmu, wystarczy wymienić wkładkę i problem jest rozwiązany. Dlatego wymiana zamka w drzwiach na pewno jest czymś, nad czym powinniśmy się zastanowić.
Konstrukcja zamków do drzwi
Tradycyjne zamki do drzwi działają dzięki tak zwanym zapadkom. Włożenie odpowiednio wyprofilowanego klucza- dlatego właśnie są tak poszczerbione i różnią się od siebie- prowadzi do umieszczenia zapadek w odpowiedniej pozycji, która pozwala na przekręcenie, czyli finalnie otwarcie drzwi. Zwykle zamki do drzwi posiadają pięć lub sześć takich zapadek. Przyznać jednak trzeba, że taka konstrukcja zamka sprzyja pewnym manipulacjom i za pomocą wytrychu można prędzej lub później go otworzyć. To bardzo niewygodna prawda, że otworzyć można każdy zamek i w zależności od stopnia jego budowy, różni się tylko czas, jaki włamywacz potrzebuje do otwarcia.
Sprawdź również interesujący artykuł odnośnie: Jak otworzyć skrzynkę na listy bez klucza?
Istnieją zamki posiadające dodatkowe zapadki na dole wkładki, które komplikują znacznie mechanizm otwierania drzwi, bo poza standardowymi zapadkami występują także bolce bębenkowe, które muszą zostać obrócone pod odpowiednim kątem, żeby można było otworzyć drzwi. Możemy kupić także zamek bez zapadek, a z obrotowymi magnetycznymi dyskami, które sprawią olbrzymie problemy włamywaczowi. Zamek taki działa w ten sposób, że klucz posiada specjalne magnesy, które obracają dyskami po włożeniu do środka.
Rozpracowanie najlepszych zamków może zająć do sześciu minut włamywaczowi znającemu się na swojej pracy. Z jednej strony to niewiele, bo bardzo często pozostawiamy dom bez opieki na znacznie dłuższy czas, ale potencjalny włamywacz dwa razy zastanowi się, zanim zaatakuje tego typu zamek. Przez te sześć minut może zostać przecież złapany- liczy się każda sekunda.
