Zobacz w Internetowej Telewizji Kielce

 

Sytuacji związanej ze staraniami Miasta Kielce o dofinansowanie rozbudowy infrastruktury sportowej, poświęcona była dzisiejsza konferencja prasowa Bogdana Wenty, prezydenta Kielc.


- W ostatnim czasie w mediach pojawiło się sporo wypowiedzi na temat bierności Urzędu w zakresie modernizacji Hali Legionów, budowy Akademii Piłkarskiej, czy wreszcie stadionu lekkoatletycznego - tematu z ostatnich dni. Uznaliśmy, że powinniśmy przekazać mieszkańcom stan faktyczny oraz wypracowane rozwiązania w tych kwestiach - zaznaczył prezydent Kielc.


- W przekazach medialnych pojawia się wiele informacji, szczególnie z ust pani Anny Krupki, Wiceminister Sportu i Turystyki, które nie są prawdziwe. Pani Minister po raz kolejny zarzuca Miastu bezczynność, albo niechęć do robienia czegokolwiek w sferze infrastruktury sportowej. Można powiedzieć, że zarzuca rzeczy, które były technicznie niewykonalne, albo niemożliwe do zrealizowania - podkreślił Paweł Gągorowski, Pełnomocnik Prezydenta Miasta Kielce ds. Prawnych i Nadzoru Właścicielskiego. Chodzi o program „Sportowa Polska - Program rozwoju lokalnej infrastruktury sportowej EDYCJA 2019”, który 20 lutego br. ogłosiło Ministerstwo Sportu i Turystyki. Termin składania wniosków obowiązywał od 4 do 31 marca 2019 roku. - W moim przekonaniu, w tym programie mogły wziąć udział tylko jednostki, które wiedziały o nim wcześniej - podkreślił Paweł Gągorowski.

 

Co więcej, dofinansowanie zadań należących do tzw. „drugiej grupy” (modernizacja obiektów służących klubom sportowym) mogło wynieść do 50% wydatków kwalifikowanych – nie więcej jednak niż 3,5 mln zł w przypadku pływalni lub lodowiska oraz nie więcej niż 2,5 mln zł w przypadku innych obiektów. Najwyższe dofinansowanie w ramach programu wynosiło 7 mln zł - wyłącznie na budowę pierwszej w powiecie krytej pływalni. Biorąc pod uwagę rozmach planowanych inwestycji i niezbędnego dofinansowania, Miasto Kielce nie mogło w nim uczestniczyć. 


Drugi ministerialny program, pod nazwą „Program inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu - edycja 2019” (z dnia 11 marca br.), to program, w którym Miasto Kielce przygotowuje projekty dotyczące modernizacji Hali Legionów oraz budowy Akademii Piłkarskiej w Kielcach. Procedura ubiegania się o dofinansowanie jest dwuetapowa. Kwalifikowanie zadań inwestycyjnych odbywa się w układzie wieloletnim (Plan Wieloletni) oraz w okresach rocznych (Plan Roczny). 

 

Wprowadzenie inwestycji do Planu Wieloletniego oznacza możliwość przyznania przez Ministra dofinansowania na realizację tego zadania w ciągu 3 lat. Nabór zgłoszeń do Planu Wieloletniego prowadzony jest przez cały rok. - Co oznacza, że mamy możliwość przygotowania rzetelnie tego programu i złożenia go właściwie w każdym czasie. Mimo to, staramy się uczynić to najszybciej, jak jest możliwe. Nie jest prawdą, że opóźniamy się z czymkolwiek - podsumował Pełnomocnik Prezydenta Kielc.

 

W celu prawidłowego przygotowania zadania inwestycyjnego do realizacji, Ministerstwo zaleca prowadzenie przez wnioskodawcę konsultacji z polskim związkiem sportowym już na wczesnym etapie prac koncepcyjnych, jak również z Departamentem Infrastruktury Sportowej Ministerstwa Sportu i Turystyki.

 

Miasto Kielce oba projekty, związane z rozwojem infrastruktury sportowej, przygotowało po licznych konsultacjach. W przypadku Akademii Piłkarskiej odbyły się rozmowy z klubami i stowarzyszeniami sportowymi działającymi na terenie miasta. Konsultacje odbyły się także z Polskim Związkiem Piłki Nożnej oraz Świętokrzyskim Związkiem Piłki Nożnej. Na bazie rozmów, wstępna koncepcja, zaprezentowana w trakcie lipcowej Komisji Sportu, Turystyki i Promocji Rady Miasta Kielce, została zmodyfikowana. Analogicznie sytuacja wygląda w przypadku modernizacji Hali Legionów – trudniejszą ze względu na fakt, że funkcja hali jest połączona z zapleczem lekkoatletycznym. Dlatego konsultacje były zakrojone na jeszcze szerszą skalę.

 

- Te wszystkie projekty są gotowe i mają pozytywne opinie pana Marka Góralczyka (Związek Piłki Ręcznej w Polsce). Miałem okazję osobiście przedstawić projekt także panu Zbigniewowi Bońkowi (prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej), który obiecał dla niego wsparcie. Jutro wnioski będą wysłane, aby związki oficjalnie poparły je na piśmie. Wówczas będą gotowe, aby złożyć je do ministerstwa. Działamy zgodnie z wytyczoną procedurą - poinformował Marcin Różycki, z-ca Prezydenta Kielc.


- Pierwszy kontakt na temat możliwości uzyskania dofinansowania w niektórych projektach miałem z panią Minister Anną Krupką pod koniec lutego br. podczas mojej wizyty w Ministerstwie Sportu i Turystyki. Osobiście dzwoniłem do Ministerstwa Sportu na przełomie maja i czerwca. Nie otrzymywałem żadnej zwrotnej informacji. Podobnie, jak na telefon prywatny oraz sms do pani Minister z 6 czerwca z prośbą o rozmowę na tematy dotyczące naszych projektów, w których muszą być spełnione określone procedury. Dziwię się zatem, że dzisiaj stosuje się taką narrację i sugeruje, że Prezydent nic w tym zakresie nie robi - podsumował prezydent Bogdan Wenta.

 


Informacje medialne:

 

Gazeta Wyborcza: Spór o pieniądze na inwestycje sportowe. Wenta odpowiada Krupce

- Prosiłem wiceminister Annę Krupkę o dodatkowe informacje, wysłałem nawet SMS-a. Do dzisiaj nie otrzymałem odpowiedzi, a w mediach słyszymy, że władze miasta są bierne w sprawie rozbudowy infrastruktury sportowej - mówił w poniedziałek na konferencji prasowej prezydent Kielc Bogdan Wenta.

Wiceminister sportu i turystyki Anna Krupka od kilku miesięcy krytykuje władze Kielc za bierność w staraniu się o dofinansowanie na rozbudowę Hali Legionów. Twierdzi, że miasto mogło składać wnioski w Ministerstwie Sportu, ale tego nie zrobiło w odpowiednim czasie, a jej sugestie o dotrzymanie terminów przez Bogdana Wentę zostały zlekceważone.

 

– Pod koniec lutego rozmawiałem z panią Krupką, poprosiłem o informacje, co dalej mamy robić. Rozmawiałem z nią podczas Dni Przyjaźni Polsko-Węgierskiej. Dzwoniłem też do Ministerstwa Sportu, prosiłem o dodatkowe informacje, do pani poseł wysłałem nawet SMS-a, do dzisiaj nie otrzymałem odpowiedzi – mówił w poniedziałek dziennikarzom prezydent Wenta. – Kontaktowałem się, by otrzymać informacje, co dokładnie mamy zrobić, by nie popełnić żadnego błędu formalnego – przekonywał.

Przypomnijmy, że urzędnicy pracują nad dwiema dużymi inwestycjami sportowym. Pierwsza to rozbudowa Hali Legionów do 5,6 tys. widzów, a druga to budowa akademii piłkarskiej z kompleksem pięciu boisk przy ul. Prostej. Dzisiaj szacunkowy koszt obu inwestycji to 94 mln zł (hala – 56 mln zł, akademia – 38 zł).

– Z Ministerstwa Sportu możemy liczyć na dofinansowanie maksymalnie połowy wartości tych inwestycji. Dlatego oczekujemy od pani minister, że zrobi wszystko, by pełna kwota trafiła do Kielc. Wtedy skarbnik oraz radni zrobią wszystko, by znaleźć pieniądze w budżecie, na wykorzystanie dofinansowanie będzie trzy lata – dodał Paweł Gągorowski, pełnomocnik prezydenta Kielc m.in. do spraw prawnych.

Stwierdził, że miasto złoży wniosek o dofinansowanie w tym roku lub na początku przyszłego. We wtorek oba projekty mają zostać wysłane do opinii Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej oraz Związkowi Piłki Ręcznej w Polsce. Podkreślono, że poprzednie władze miasta nie zostawiły żadnej koncepcji, na której można by pracować.

Gągorowski wyjaśnił, że miasto weźmie udział w wieloletnim programie Ministerstwa Sportu, a nie jednorocznym, do którego zgłaszać się można było w marcu. – Był na to tylko miesiąc, ten, kto nie wiedział, że taki program będzie, nie miał szans przygotować koncepcji – stwierdził pełnomocnik. I zasugerował, że w województwie świętokrzyskim dofinansowanie z niego dostały te gminy, których włodarze są z PiS.

 

Radio Kielce: Obiektów sportowych nie będzie. Prezydent przegapił szansę?

Szanse na rozbudowę Hali Legionów w Kielcach i powstanie boiska przy ulicy Prostej na potrzeby Akademii Piłkarskiej zmalały praktycznie do zera. Miasto samo nie udźwignie ciężaru tych inwestycji, a na dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki prawdopodobnie nie może już liczyć.

To efekt przegapienia przez władze Kielc terminu złożenia wniosków o dotacje. Mimo to, prezydent przekonuje, że wciąż przygotowuje projekty dla resortu. Bogdan Wenta twierdzi, że miasto musi działać zgodnie z przyjętymi procedurami, a wnioski do ministerstwa muszą być skonsultowane między innymi ze związkami sportowymi.

 

- Nie chciałbym, aby miasto złożyło wniosek, w którym brakuje jakiejś opinii, albo konsultacji. Związki brały udział w tych procedurach, mamy ich pozytywną opinie mailową, ale czekamy na potwierdzenie na papierze - mówi Wenta.

Dodatkowo, nie jest pewne, czy władzom miasta uda się znaleźć pieniądze na wkład własny do tych inwestycji. Paweł Gągorowski, pełnomocnik prezydenta Kielc liczy na wsparcie radnych.

Wiceminister sportu Anna Krupka podkreśla, że przez wolne tempo prac nad projektami, szansa miasta na dofinansowanie już w zasadzie przepadła.

- Rzecz w tym, że tak jak w każdym programie ważny jest czas złożenia wniosków, ponieważ środki są sukcesywnie rozdysponowywane. W tym roku, pieniędzy w tym programie już nie ma. Desperacko starałam się wpłynąć na prezydenta, aby te wnioski złożył, ale szansa została przez prezydenta Wentę zmarnowana - mówi wiceminister sportu.

Jak informowaliśmy, koszt planowanych inwestycji opiewa na około 100 mln złotych. Obie będą możliwe do zrealizowania, jeśli miastu uda się uzyskać zewnętrzne dofinansowanie między innymi z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Wsparcie resortu może wynieść 50 procent kosztów inwestycji.

Ministerstwo Sportu i Turystki wsparło budowę innych obiektów na terenie Kielc, między innymi, stadionu lekkoatletycznego Politechniki Świętokrzyskiej oraz hali sportowej przy X Liceum Ogólnokształcącym Mistrzostwa Sportowego imienia Józefa Wybickiego.

 

Zapis konferencji prasowej (źródło: Echo Dnia)

 

 

- Zdecydowaliśmy się na publikację treści artykułów oraz zapisu video konferencji prasowej, by mieszkańcy Kielc mogli samodzielnie ocenić rzetelność przekazów medialnych - informuje Tomasz Porębski, rzecznik prasowy Prezydenta Kielc.