To będzie prawdziwy powrót do przeszłości. W najbliższą niedzielę, 21 sierpnia cofniemy się w czasie o cztery stulecia, do epoki znanej nam z podręczników do historii. A to za sprawą drugiej odsłony widowiska plenerowego „Opowieść jako żywa…”. W tym roku zorganizowane zostanie ono z okazji 410. rocznicy urodzin księcia wojewody Jeremiego Wiśniowieckiego.

O godz. 11.30 rozpocznie je Msza Święta w Bazylice Mniejszej na Świętym Krzyżu.

- Po nabożeństwie, o godzinie 13.00 na błoniach Świętego Krzyża rozpocznie się widowisko historyczne, przygotowane przez Chorągiew Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej. Przedstawiony zostanie żywot Jeremiego Wiśniowieckiego. Jednocześnie będą pokazy husarii, moda dworska - mówił podczas konferencji prasowej zapowiadającej wydarzenie Mirosław Gębski, starosta kielecki.

Całe wydarzenie ma przypominać, że właśnie w kryptach na Świętym Krzyżu spoczęło ciało Księcia, uznawanego za wybitnego dowódcę i znamienitego obrońcę Zbaraża.

- Jeremi Wiśniowiecki był wielką postacią w historii i to, że jest pochowany na Świętym Krzyżu, to pociąga za sobą zainteresowanie wielu turystów, pielgrzymów. Chętnie tu przybywają - mówi ojciec Marian Puchała, superior Klasztoru Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej na Świętym Krzyżu.

Podczas niedzielnego widowiska rekonstruktorzy z Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej, miłośnicy militariów i kultury polskiej XVII wieku zaprezentują widowisko „Żywot Jeremiego Wiśniowieckiego”, przybliżą też historię polskiej husarii.

- Militaria to będzie największa atrakcja, a zwłaszcza nasza husaria, którą pokażemy. Dziesięć koni husarskich pojawi się na błoniach. W pierwszej odsłonie będziemy prezentować husarię polską z jej początków, czyli z czasów bitwy pod Orszą w 1514 roku, kiedy polska husaria była jeszcze jazdą lekką. Nie miała pancerzy, hełmów. W drugiej odsłonie pokażemy husarię taką, jaka walczyła w bitwie pod Beresteczkiem, której jednym z głównych bohaterów był książę Jeremi Wiśniowiecki - zdradził kasztelan Karol Bury z Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej.

W programie zaplanowano husarski turniej konny, pokaz musztry paradnej i bojowej halabardników, gonitwy. Zobaczymy rycerzy zakutych w stal i pancerze, z szyszakami, koncerzami, szablami i kopiami. Będzie też pokaz mody dworskiej, tańców z epoki i muzyki barokowej. Widowisku towarzyszyć będzie wykład prof. Krzysztofa Brachy, który rozpocznie się o godz. 14.00.

- Ten wykład pt. „Święty Krzyż skarbnica historii. Od Bolesława Krzywoustego do Księcia Jeremiego” będzie wykładem, który przedstawi to, co najistotniejsze, a więc walory Świętego Krzyża i jego powiązania z postaciami historycznymi - zapowiedział Tomasz Pleban, wicestarosta kielecki.

Wstęp na wydarzenie jest wolny. Na czas jego trwania wokół Świętego Krzyża wprowadzone zostaną udogodnienia dla przyjeżdżających. Wyznaczone będą parkingi i drogi dojazdowe.

- To okazja do tego, aby po raz kolejny przypomnieć o tym wyjątkowym klasztorze, który od wielu lat przechodzi rewitalizację, odzyskuje dawny blask, a tego typu spotkanie również promuje to miejsce - mówił Sławomir Kopacz, wójt gminy Bieliny.

- Jest to wydarzenie historyczne, o dużym aspekcie edukacyjnym. W zeszłym roku spotkało się z ciekawością, natomiast w tej chwili jest to już trochę znany obraz, jeśli chodzi o Wiśniowieckiego, pochowanego na Świętym Krzyżu. Ludzie coraz częściej o to pytają - zaznaczył Andrzej Gąsior, burmistrz miasta i gminy Nowa Słupia.

Patronat honorowy nad widowiskiem „Opowieść jako żywa…” objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda.