Miotła zbożowa (Apera spica-venti) jest jednym z najczęściej występujących chwastów jednoliściennych w uprawach zbóż ozimych, jej występowanie w innych uprawach jest marginalne. Niezwalczana bardzo szybko się rozsiewa oraz rozprzestrzenia się na polu, silnie konkuruje z rośliną uprawną i obniża poziom plonu ziarna. Dlatego ważna jest jej skuteczna eliminacja zabiegiem jesiennym lub wiosennym, nawet jeśli występuje nielicznie na plantacji.
Dlaczego miotła zbożowa jest problemem w oziminach?
Miotła zbożowa jest jednym z najbardziej uciążliwych chwastów jednoliściennych w uprawach zbóż. Jej obecność może znacznie obniżyć plon i jakość plonu. Roślina ta bujnie się krzewi i może podczas sezonu wegetacyjnego wytworzyć do 50 źdźbeł z jednej rośliny. Ponadto zaliczana jest do chwastów o bardzo dużym współczynniku rozmnożenia — pojedyncza roślina może wytworzyć ponad 10 000 ziarniaków. Są one bardzo lekkie dlatego też, mogą być szybko przenoszone przez wiatr nawet na duże odległości. Jest to jeden z powodów, dlaczego miotła zboża szybko rozprzestrzenia się na danym polu i opanowuje nowe obszary. Ziarniaki wzbogacają glebowy bank nasion i kiełkują w kolejnych latach prowadzenia upraw zbóż ozimych, przez co dochodzi do kompensacji miotły zbożowej.
Zwalczanie miotły zbożowej jesienią
Jesienne zwalczanie miotły zbożowej jest tańsze w porównaniu do wiosennego. Warto zastosować substancje czynne o działaniu doglebowym, które eliminują chwast od wschodów. Do takich substancji czynnych należą chlorotoluron, flufenacet i prosulfokarb. Można również zastosować substancję czynną o działaniu nalistnym, czyli pinoksaden.
Biologia miotły zbożowej sprzyja wschodom nawet zimą
Dopiero długotrwały spadek temperatury poniżej 0°C trwale hamuje wschody miotły zbożowej, w innym przypadku może ona kiełkować praktycznie przez cały okres jesienno-zimowy. Efektem tego jest silne zachwaszczenie zbóż wczesną wiosną, często nawet pomimo wykonanego jesiennego zabiegu. Występujący w ostatnich latach przebieg pogody zimą, sprzyja wschodom miotły zbożowej, dlatego niezbędna jest wiosenny zabieg korekcyjny
Co można zastosować wiosną?
Wiosną można zastosować preparaty zawierające substancję czynną chlorotoluron, która jest pobierana głównie przez korzenie chwastów. Zwalcza ona miotłę zbożową w stosunkowo niskich fazach rozwojowych, ponieważ pobierana jest głównie przez jej korzenie.
Alternatywą do środków chwastobójczych z chlorotoluronem są produkty o działaniu nalistnym, które można stosować w wyższych fazach rozwojowych miotły zbożowej i rośliny uprawnej. Najczęściej do tego celu wykorzystywane są takie substancje czynne jak fenoksaprop-p-etyl np. Foxtrot 69 EW lub pinoksadem (Fraxial 50 EC). Dużą zaletą tych produktów jest wysoka skuteczność nawet na miotłę zbożową w zaawansowanych fazach rozwojowych. Jednak w celu jej uzyskania niezbędne jest zastosowanie najwyższych zalecanych dawek z etykiety produktu.
Rotacja mechanizmami działania
Podstawową czynnością mającą na celu zmniejszenie ryzyka powstawania odporności chwastów na działanie substancji czynnych, jest rotacja mechanizmami działania używanych herbicydów. Oznacza to, że dany mechanizm działania określony przed HRAC, nie powinien być wykorzystywany do zwalczania danego gatunku chwastów. Bezwzględnie nie można stosować tych samych rozwiązań w przypadku korekty zabiegu jesiennego.
W związku z tym, że miotła zbożowa bardzo szybko rozsiewa się po polu, nie można bagatelizować jej występowania wiosną. Już kilka roślin w jednym roku daje początek tysiącom w kolejnych sezonach wegetacyjnych. Niezależnie od tego, czy zabieg jesienny był wykonany, czy też nie, wiosną należy przeprowadzić lustrację pola. Miotła zbożowa rośnie "schowana" w łanie i nie przerasta zbóż — nie wybija się ponad łan przez większą część sezonu. Przy braku monitoringu jej występowania, skalę zachwaszczenia miotłą można zaobserwować dopiero w fazie wiechowania, wówczas wiechy "wystają" ponad łan, a na zabieg herbicydowy jest za późno.