Czujność mieszkańca powiatu kieleckiego ocaliła przed oszustwem na telefonie
Ostrzeżenie przed oszustami: Fałszywe telefonaty mogą zrujnować życie

Niebezpieczna rozmowa w późnych godzinach nocnych

W miniony wtorek, tuż przed godziną 23, doszło do niepokojącego incydentu, który mógł zakończyć się tragicznie. Mieszkaniec powiatu kieleckiego odebrał telefon od osoby podającej się za jego córkę. W rozmowie rzekoma córka twierdziła, że miała poważny wypadek i potrzebuje natychmiastowej pomocy finansowej na pokrycie kosztów związanych z obroną prawną oraz uniknięciem aresztu. Tego typu oszustwa, zwane "na wnuczka" lub "na córkę", stają się coraz bardziej powszechne, a ich skutki mogą być druzgocące.

Działania rodziny w obliczu oszustwa

Wczoraj do Komisariatu Policji w Daleszycach zgłosiła się 45-letnia kobieta, która opisała zdarzenie ze swoimi rodzicami. Jej matka odebrała telefon i, przysłuchując się rozmowie, zaczęła martwić się o zdrowie córki. Jednak jej mąż postanowił niezwłocznie zweryfikować sytuację, dzwoniąc do prawdziwej córki, która na szczęście znajdowała się w swoim domu, cała i zdrowa. Ta szybka reakcja zapobiegła potencjalnym stratom finansowym i emocjonalnym, które mogłyby wyniknąć z oszustwa.

Przestroga dla mieszkańców: jak bronić się przed oszustwami

Ten incydent jest przestrogą dla wszystkich mieszkańców. Oszuści są coraz bardziej przebiegli i potrafią manipulować emocjami ofiar, aby wyłudzić pieniądze. Warto pamiętać, że w sytuacjach kryzysowych zawsze należy potwierdzić informacje, zanim podejmie się jakiekolwiek działania, szczególnie finansowe. Policja zachęca do zachowania czujności i zgłaszania wszelkich podejrzanych telefonów. W obliczu takich sytuacji kluczowe jest, aby rodziny rozmawiały ze sobą o potencjalnych zagrożeniach i zawsze weryfikowały informacje przed podjęciem decyzji.

Opr. MPK Źródło: KMP w Kielcach


Źródło: Policja Kielce