
W Micigóździe doszło do groźnego pożaru na składowisku odpadów, ale dzięki szybkiej reakcji udało się uniknąć większych strat!
- Micigózd w akcji. Jak strażacy uratowali sytuację?
- Bezpieczne zakończenie akcji gaśniczej w Piekoszowie
Micigózd w akcji. Jak strażacy uratowali sytuację?
W momencie, gdy ogień pojawił się na składowisku, pracownicy zakładu nie czekali na pomoc i sami zaczęli walczyć z żywiołem. Niestety, gęsty dym uniemożliwił im skuteczne działania. Na szczęście, dzięki ich determinacji udało się usunąć łatwopalne materiały z obszaru zagrożenia. Po chwili na miejscu zjawiły się dwa zastępy – jeden z Państwowej Straży Pożarnej oraz druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej z Piekoszowa. Ich błyskawiczne działania z użyciem wody i piany ciężkiej szybko zażegnały zagrożenie.Bezpieczne zakończenie akcji gaśniczej w Piekoszowie
Podczas dogaszania ognia strażacy mogli liczyć na wsparcie pracowników zakładu, którzy wykorzystując ładowarkę, przemieścili spalone urządzenia elektroniczne, co umożliwiło skuteczniejsze gaszenie. Po zakończeniu akcji sprawdzono teren kamerą termowizyjną, aby upewnić się, że nie ma już żadnych zagrożeń. Dzięki sprawnej współpracy wszystkich zaangażowanych osób udało się uniknąć poważniejszych konsekwencji tego incydentu. Warto podkreślić, że tak szybka reakcja zarówno pracowników zakładu, jak i służb ratunkowych pokazuje, jak ważna jest współpraca w sytuacjach kryzysowych. Mieszkańcy gminy mogą być spokojni o swoje bezpieczeństwo!PSP w Kielcach