Kielczanki oszukane — policjant i broker wyłudzili razem prawie 400 tys. zł

2 min czytania
Kielczanki oszukane — policjant i broker wyłudzili razem prawie 400 tys. zł


Mieszkanki Kielc straciły łącznie prawie pół miliona złotych w dwóch osobnych oszustwach — jedno prowadzili fałszywi brokerzy zachęcający internetową reklamą do szybkich inwestycji, drugie to klasyczne „na policjanta”. Policja z KMP w Kielcach przypomina, jak nie dać się zmanipulować i czego unikać przy telefonach i ofertach online.

  • Uważaj w Kielcach na inwestycje proponowane przez reklamy w sieci
  • Nie daj się nabrać na telefon od rzekomego policjanta — w Kielcach padła kolejna ofiara

Uważaj w Kielcach na inwestycje proponowane przez reklamy w sieci

W ostatnich dniach jedna z mieszkanek Kielc natknęła się w internecie na reklamę zachęcającą do inwestowania. W relacji przekazanej śledczym kobieta najpierw obserwowała rzekome szybkie zyski, a następnie, po kontaktach z „brokerem”, zaczęła wykonywać kolejne przelewy. W efekcie straciła nieco ponad 127 000 złotych.

Komenda Miejska Policji w Kielcach podkreśla, że oferty z internetowych reklam bywają przygotowane tak, by wywołać efekt FOMO — strach przed utratą okazji. Oszust często przedstawia imponujące statystyki wzrostu i prosi o coraz większe wpłaty, aż do momentu wyprowadzenia środków.

Aby ograniczyć ryzyko: przed zainwestowaniem sprawdź nazwę firmy w oficjalnych rejestrach instytucji finansowych, nie podejmuj decyzji pod presją czasu ani rozmów telefonicznych i nie instaluj programów umożliwiających zdalny dostęp do swojego komputera czy telefonu.

Nie daj się nabrać na telefon od rzekomego policjanta — w Kielcach padła kolejna ofiara

Inny przypadek dotyczy również mieszkanki Kielc, która odebrała telefon od osoby podającej się za policjanta. Sprawca tłumaczył, że zgromadzone na koncie środki są rzekomo zagrożone i w ten sposób wyłudził od kobiety blisko 271 000 złotych.

Funkcjonariusze z KMP w Kielcach apelują: policja nie prosi o przekazywanie pieniędzy ani o ujawnianie danych dostępowych podczas telefonicznej rozmowy. Jeżeli rozmówca nalega na szybkie działanie, żąda przelewów lub instalacji aplikacji do zdalnej obsługi — to wyraźny sygnał, że masz do czynienia z oszustwem.

Co robić natychmiast po podejrzanym telefonie lub transakcji:

  • zakończ rozmowę, nie przekazuj danych bankowych ani kodów jednorazowych;

  • skontaktuj się bezpośrednio z własnym bankiem, korzystając z numeru z oficjalnej strony instytucji;

  • zgłoś zdarzenie na Policję — najlepiej osobiście w najbliższej komendzie lub telefonicznie na numer alarmowy, jeśli sprawa dzieje się w czasie rzeczywistym;

  • jeżeli instalowałeś aplikację umożliwiającą zdalny dostęp, natychmiast odłącz urządzenie od sieci i poproś o pomoc specjalistę.

Źródło: KMP w Kielcach

Opr. TK

Na podstawie: Policja Kielce

Autor: krystian