XXIV Festiwal Form Dokumentalnych NURT 2018 rozpoczął się dziś w Kieleckim Centrum Kultury. Do 23 listopada zaprezentowanych zostanie m.in. dziewięć pokazów konkursowych oraz pokaz przedpremierowy filmu "Amatorzy".
Wszystkie konkursowe propozycje (a jest ich rekordowa liczba 46!) są niezwykle ciekawe ale kilka pozycji wzbudza szczególną uwagę - między innymi: "Dobra zmiana" Konrada Szołajskiego, film opowiadający o współczesnej Polsce z perspektywy dwóch kobiet prezentujących inne poglądy polityczne, "Powracająca fala" Michała Wiraszko, obraz nawiązujący do legendarnej "Fali" Piotra Łazerkiewicza, który przedstawia dalsze losy bohaterów tego kultowego już dziś filmu o muzyce, buncie i Jarocinie, "Przerwana misja" Petro Aleksowskiego - film boleśnie i prawdziwie mówiący o życiu polskich weteranów z Afganistanu, okaleczonych na wojnie, "Za kratą są zielone drzewa" Magdaleny i Rafała Kołodziejczyków - przejmująca, dramatyczna ale i zaskakująco niosąca nadzieję opowieść o Grażynie Chrostowskiej, poetce i więźniarce obozu w Ravensbruck.
Ale tegoroczny NURT to także filmy o polskiej piłce nożnej - o tej wielkiej, w nowatorskim reportażu o Robercie Lewandowskim i o tej potężnej duchem, mówiącej o grze uprawianej przez niewidomych. To także zaskakujące spojrzenie na polską fotografię i polską poezję oraz jej twórców.
Festiwal to także, jak zawsze - nieznane fakty z naszej historii, dramatyczne ludzkie losy, budzące dreszcze emocji obrazy o pokonywaniu barier i prawda. Prawda o nas samych i o naszej rzeczywistości płynąca z najnowszych obrazów polskich dokumentalistów.
Więcej na festiwalnurt.pl
