Pożar drewnianego domu w Wólce Kłuckiej – strażacy walczyli z ogniem przez 15 godzin
W Wólce Kłuckiej, w gminie Mniów, miało miejsce dramatyczne zdarzenie, które mogło zakończyć się tragicznie. Pożar drewnianego domu wzbudził niepokój mieszkańców, a na miejscu interweniowało dziewięć zastępów straży pożarnej, które przez wiele godzin walczyły z ogniem. Na szczęście, dzięki szybkiej reakcji służb, udało się uniknąć najgorszego.

Skala akcji gaśniczej i zaangażowanie służb

Na miejsce pożaru w Wólce Kłuckiej szybko przybyło dziewięć zastępów straży pożarnej. W skład grupy weszły zarówno zespoły z Państwowej Straży Pożarnej, jak i jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z pobliskich miejscowości, takich jak Mniów, Zaborowice, Grzymałków oraz Strawczyn. Intensywność akcji była ogromna, gdyż ogień objął zarówno parter, jak i użytkowe poddasze drewnianego budynku mieszkalnego. Na szczęście, w chwili wybuchu pożaru, w środku nikogo nie było, co znacznie zmniejszyło ryzyko tragedii.

Przebieg akcji ratunkowej

Gdy strażacy dotarli na miejsce, natychmiast przystąpili do działań ratunkowych. Zabezpieczyli teren, odłączając zasilanie elektryczne, co było kluczowe dla bezpieczeństwa. W celu skutecznego oddymiania wnętrz, wykorzystano drabinę mechaniczną do wykonania otworów w pokryciu dachowym. Dzięki temu możliwe było szybsze dotarcie do źródła ognia. Po opanowaniu sytuacji, ratownicy przystąpili do rozbiórki elementów poddasza, aby zlokalizować i usunąć pozostałości ognia, co wymagało użycia kamery termowizyjnej.

Monitoring miejsca zdarzenia i zakończenie akcji

W obliczu zagrożenia, jakie niosą ze sobą pożary drewnianych budynków, strażacy czuwali nad bezpieczeństwem miejsca zdarzenia przez całą noc, prowadząc rotacyjny dozor. Cała akcja gaśnicza trwała ponad 15 godzin, co pokazuje, jak poważna była sytuacja. Na szczęście, dzięki determinacji i profesjonalizmowi służb ratunkowych, udało się opanować ogień i zminimalizować straty.


Na podstawie: Straż Pożarna w Kielcach