Kielce: Zatrzymany po szaleńczym rajdzie autobusem do aresztu

Niecodzienna interwencja policjanta z Daleszyc! Funkcjonariusz, będąc poza służbą, pomógł w zatrzymaniu poszukiwanego mężczyzny, który planował ucieczkę z kraju. Jak do tego doszło?

Policyjna akcja w Radlinie. Co się wydarzyło na przystanku?

W ubiegłym tygodniu, podczas oczekiwania na autobus w podkieleckim Radlinie, jeden z funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Daleszycach zauważył mężczyznę, który przykuł jego uwagę. Okazało się, że to 42-latek, poszukiwany przez kielecki sąd za odbycie kary 6 miesięcy pozbawienia wolności za jazdę w stanie nietrzeźwości. Policjant niezwłocznie powiadomił swoich kolegów z komisariatu o sytuacji.

Nieudana ucieczka poszukiwanego. Jak zakończyła się ta historia?

Gdy obaj mężczyźni wsiedli do autobusu, funkcjonariusz postanowił działać i czekał na przyjazd stróżów prawa. Szybko okazało się, że 42-latek miał zamiar opuścić miasto i wyjechać za granicę. Niestety dla niego, jego plany zostały pokrzyżowane przez czujność policjanta. Po przybyciu mundurowych, mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do aresztu, gdzie rozpoczął odbywanie zasądzonej kary.

To zdarzenie pokazuje, jak ważna jest czujność i odpowiedzialność funkcjonariuszy, nawet poza godzinami służby. Dzięki szybkiemu działaniu policjanta udało się zapobiec ucieczce poszukiwanego sprawcy.


Opierając się na: KMP w Kielcach