Oszustwo na policjanta w powiecie kieleckim. Seniorka straciła oszczędności

Do komisariatu w Bodzentynie zgłosiła się 70‑letnia mieszkanka gminy Nowa Słupia, która po rozmowie telefonicznej przekazała nieznajomemu kilkadziesiąt tysięcy złotych i złotą biżuterię. Dopiero po kilku godzinach zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i powiadomiła Policję.
Kobieta została zmanipulowana podczas rozmowy telefonicznej i uwierzyła w przedstawioną historię. Zgromadziła w mieszkaniu posiadane oszczędności oraz złotą biżuterię, po czym – zgodnie z poleceniem osoby podającej się za policjanta – przekazała je nieznanemu mężczyźnie, który przyszedł do jej domu.
Zgłoszenie wpłyneło wczoraj po południu do funkcjonariuszy komisariatu w Bodzentynie. Poszkodowana powiadomiła policję dopiero po upływie kilku godzin od zdarzenia.
Policja przypomina, że funkcjonariusze nie informują telefonicznie o prowadzonych działaniach i nie proszą o przekazywanie pieniędzy, biżuterii ani o dokonywanie przelewów w celu „zabezpieczenia” środków. W przypadku, gdy rozmówca podający się za policjanta prosi o przekazanie gotówki lub inne działania finansowe, należy przerwać rozmowę i skontaktować się z rodziną lub zadzwonić na numer alarmowy 112.
Oszustwa „na policjanta” i „pod legendą wypadku w rodzinie” należą do najczęściej popełnianych przestępstw wobec osób starszych. Sprawcy wykorzystują emocje i zaufanie seniorów, podszywając się pod funkcjonariuszy Policji, prokuratorów lub członków rodziny. Policja zachęca do rozmów z bliskimi – rodzicami, dziadkami, sąsiadami – które mogą uchronić przed utratą dorobku życia.
Informację przekazała Komenda Miejska Policji w Kielcach.
na podstawie: KMP w Kielcach.
Autor: krystian

