Top 5 mitów na temat urządzeń refurbished

3 min czytania
Obraz do artykułu: Top 5 mitów na temat urządzeń refurbished

Urządzenia refurbished rosną w popularność z każdym rokiem. Coraz więcej osób wybiera je zamiast nowych - dla oszczędności, wygody i ekologii. Ale razem ze wzrostem zainteresowania pojawia się też mnóstwo mitów, które skutecznie potrafią zniechęcić kogoś, kto dopiero zaczyna interesować się elektroniką z drugiego obiegu.

Czas rozprawić się z nimi raz na zawsze.

Mit: „Refurbished to to samo co używane”

Najczęstszy i najbardziej mylący mit.

Używane urządzenie trafia do sprzedaży takim, jakim je zostawił poprzedni właściciel.

Refurbished przechodzi natomiast cały proces odnowy: diagnostykę, czyszczenie, testy i wymianę elementów, które tego wymagają - zanim wróci na rynek.

To jak różnica między samochodem kupionym od przypadkowej osoby a autem po przeglądzie w profesjonalnym serwisie. Inny poziom bezpieczeństwa, inny komfort, inna pewność działania.

Mit: „Na pewno zaraz się zepsuje”

Gdyby urządzenia odnowione faktycznie psuły się na potęgę, rynek refurbished nie rósłby rok do roku i nie stawał się jednym z głównych trendów w branży technologicznej.

W rzeczywistości jest odwrotnie -sprzęt refurbished jest testowany bardziej szczegółowo niż większość telefonów z rynku wtórnego.

Refurbished to sprzęt, który przeszedł kontrolę, a nie tylko deklarację sprzedawcy, że „wszystko działa”.

Mit: „Nie wiadomo, co było wymieniane”

Właśnie wiadomo i to jest przewaga, której nie ma rynek używek. Profesjonalne odnowienie to transparentny proces. Jeśli element był wymieniany, został wymieniony dlatego, że spełnia określone normy sprawności. Klient otrzymuje telefon, który przeszedł jasne, powtarzalne testy i dlatego jest pewniakiem, a nie loterią.

Na SWOPiFY stan urządzenia jest określony przejrzyście - zero niespodzianek.

Mit: „Refurbished = gorsza bateria”

To mit, który szczególnie mocno krąży wokół iPhone’ów.

W rzeczywistości bateria w urządzeniach odnowionych jest jednym z priorytetowych punktów kontroli. Jeśli jej kondycja nie spełnia wymogów - zostaje wymieniona.

Efekt? Bateria trzyma lepiej niż w wielu telefonach kupionych używanych, które nigdy nie przeszły kompleksowej diagnostyki.

Mit: „To obciach dać komuś refurbished”

Wręcz przeciwnie - to świadomy wybór, który coraz częściej jest odbierany jako bardziej „smart” niż kupowanie najdroższego urządzenia na siłę. Wśród młodszych pokoleń liczy się nie tylko to co kupujesz, ale dlaczego.

Refurbished to:

  • mniej elektrośmieci,
  • mądre gospodarowanie budżetem,
  • sprzęt, który działa tak, jak powinien.

A jeśli wygląda jak nowy i działa jak nowy… to czemu nie miałby być prezentem?

Dlaczego te mity w ogóle powstają?

Głównie przez to, że wiele osób wciąż kojarzy sprzęt z drugiego obiegu z „używkami z ogłoszeń”. Tymczasem urządzenia odnowione to zupełnie inna liga.

W miarę jak rośnie świadomość ekologiczna i potrzeba rozsądnych zakupów, rynek refurbished rośnie szybciej niż tradycyjny rynek używany. To naturalna odpowiedź na drożejącą elektronikę, coraz krótsze cykle produktowe i większą potrzebę jakości.

Urządzenia refurbished to:

  • pewność działania,
  • jasny proces odnowy,
  • gwarancja,
  • mniejszy koszt,
  • mniejszy wpływ na środowisko.

A mity? Rozpływają się w momencie, kiedy ktoś pierwszy raz kupi odnowione urządzenie — i odkryje, że dostaje świetny sprzęt, ale za znacznie rozsądniejszą cenę.

Autor: Artykuł sponsorowany

kielceinfo_kf
Serwisy Lokalne - Oferta artykułów sponsorowanych