W Daleszycach doszło do niebezpiecznego incydentu, w którym nietrzeźwa matka prowadziła samochód z pięciomiesięcznym dzieckiem na pokładzie. Policja nie pozostawiła sprawy bez reakcji i teraz kobieta stanie przed sądem, gdzie odpowie za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie.
- Niebezpieczna jazda w Daleszycach. Co się wydarzyło?
- Pijani kierowcy to zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu
Niebezpieczna jazda w Daleszycach. Co się wydarzyło?
W piątek, 9 lutego, funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Daleszycach podjęli interwencję wobec 37-letniej kobiety, która kierowała pojazdem będąc pod wpływem alkoholu. Jak się okazało, w chwili zatrzymania miała blisko półtora promila alkoholu w organizmie. Co gorsza, podróżowała ze swoją pięciomiesięczną córką, co dodatkowo podkreśla powagę sytuacji.
Pijani kierowcy to zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu
Pomimo licznych apeli o ostrożność na drogach, niestety nadal zdarzają się przypadki, które mogą skończyć się tragicznie. Tylko tego samego dnia policjanci z kieleckiej komendy zatrzymali trzech nietrzeźwych kierujących, którzy również stracili prawo jazdy. Wszyscy oni będą musieli stawić czoła konsekwencjom swoich działań przed sądem.
„Apelujemy do osób, które zauważą pijanego kierującego, aby jak najszybciej powiadamiali policję. W ten sposób mogą uratować czyjeś zdrowie lub życie.”
Warto pamiętać, że bierność świadków takich sytuacji może przyczynić się do tragedii. Każdy z nas ma możliwość wpłynąć na bezpieczeństwo na drogach.
Na podst. KMP w Kielcach
