
W Słopcu Szlacheckim miało miejsce niebezpieczne zdarzenie, które mogło zakończyć się tragicznie. Dzięki błyskawicznej reakcji strażaków udało się jednak zapobiec rozprzestrzenieniu się ognia na pobliskie tereny leśne!
Pożar w Słopcu Szlacheckim zagrażał okolicznym lasom
W środowe popołudnie mieszkańcy Słopca Szlacheckiego byli świadkami groźnego pożaru, który wybuchł na nieużytkach. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną mogło być wypalanie gałęzi w warunkach silnego wiatru oraz ekstremalnie suchej ściółki. Ogień zbliżył się do granicy lasu na zaledwie 3 metry, co mogło doprowadzić do katastrofy ekologicznej.
Sprawna akcja strażaków uratowała sytuację
Dzięki szybkiej interwencji trzech jednostek straży pożarnej oraz zrzutom środka gaśniczego z samolotu Lasów Państwowych, pożar został opanowany. Akcja ratunkowa była możliwa dzięki czujności obserwatorów z punktów alarmowo-dyspozycyjnych w Kielcach, Chmielniku i Łagowie. Strażacy z PSP i OSP wykazali się niezwykłym profesjonalizmem, a pilot z bazy w Masłowie odegrał kluczową rolę w gaszeniu ognia.
To zdarzenie przypomina nam o konieczności zachowania ostrożności podczas prac w terenie, zwłaszcza w okresach wysokiego ryzyka pożarowego. Miejmy nadzieję, że takie sytuacje będą coraz rzadsze, a nasza przyroda pozostanie bezpieczna.
Na podstawie: Powiat Kielecki