Wrócili po skradzione zdrapki - obsługa wezwała policję

1 min czytania
Wrócili po skradzione zdrapki - obsługa wezwała policję

Do sklepu przyszli następnego dnia sprawdzić zdrapki. Zamiast wygranej czekał na nich patrol. Obsługa rozpoznała jednego z mężczyzn i natychmiast zawiadomiła policję.

Do kradzieży doszło rano w jednym ze sklepów na terenie miasta. Jeden z mężczyzn odciągał uwagę personelu, a drugi zabrał stos kuponów-zdrapek o łącznej wartości prawie 2 000 zł.

Następnego dnia jeden ze sprawców ponownie pojawił się w tym samym sklepie. Obsługa rozpoznała mężczyznę i wezwała policję. Funkcjonariusze z komisariatu IV Policji w Kielcach wraz z policjantami z drugiego komisariatu zatrzymali mężczyznę na miejscu. Przy nim znaleziono część skradzionych zdrapek.

W toku czynności wydział kryminalny komisariatu przy ulicy Śniadeckich ustalił miejsce pobytu drugiego sprawcy. W mieszkaniu w centrum miasta zatrzymano drugiego mężczyznę, który posiadał kolejną część kuponów.

Obaj trafili do policyjnego aresztu. Przyznali się do kradzieży i złożyli wyjaśnienia. Nie odebrali rzekomej wygranej w wysokości 175 zł. Sprawę prowadzi Komenda Miejska Policji w Kielcach. Mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży, za które grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

na podstawie: Policja Kielce.

Autor: krystian