Korona przegrała z Cracovią na Exbud Arenie - błąd przy wyprowadzaniu piłki zadecydował o wyniku

Na trybunach niemal pełna Exbud Arena, ale po jednym zrywaniu oddechu przyszło rozczarowanie. W Kielcach gospodarze nie wykorzystali karnego i po prostym błędzie stracili bramkę, która przesądziła o porażce 0:1. Kibice wyszli z mieszanką żalu i nadziei na szybkie odrobienie strat.
- Na Exbud Arenie - karny obroniony, później błąd i gol Cracovii
- W Kielcach liczą punkty i planują szybką rehabilitację
Na Exbud Arenie - karny obroniony, później błąd i gol Cracovii
Mecz zakończył się wynikiem 0:1 dla Cracovii, a jedyną bramkę w 56. minucie zdobył Ajdin Hasić. Do pechowych momentów gospodarzy należał również niewykorzystany rzut karny w 44. minucie – strzał Antonina obronił Sebastian Madejski. Decydujący fragment to strata przy wyprowadzaniu piłki po nieudanym podaniu Kostasa Sotiriou, które otworzyło drogę do bramki dla przyjezdnych.
Skład Korony i zmiany podały obraz próby ofensywy i rotacji: między innymi wprowadzono Remacle i Niski, w zespole Cracovii pojawiali się m.in. Ólafsson i Knap w końcówce. Spotkanie prowadził sędzia Patryk Gryckiewicz. Zażółcone kartki obejmowały zawodników Henrikssona, Maigaarda, Wójcika i bramkarza Madejskiego. Na stadionie obecnych było 9 492 widzów.
“Porażka, która boli”
— mówił po meczu trener Jacek Zieliński, dodając, że drużyna musi to przeżyć i szukać szansy do rehabilitacji w nadchodzących spotkaniach.
W Kielcach liczą punkty i planują szybką rehabilitację
Po siedemnastu kolejkach Korona zajmuje ósme miejsce w tabeli Ekstraklasy z dorobkiem 23 punktów. Dla zespołu oznacza to, że nadchodzące mecze - zarówno w Pucharze Polski, jak i w lidze - stały się kluczowe, by zatrzeć wrażenie niedosytu i ustabilizować formę w domu.
Dla kibica to był wieczór kontrastów: dobry napływ publiczności i intensywne fragmenty gry, przeplatane prostymi błędami decydującymi o rezultacie. Z perspektywy mieszkańca warto zwrócić uwagę, że atmosfera na Exbud Arenie nadal przyciąga niemal komplet, a szybka odpowiedź drużyny w kolejnych kolejkach będzie kluczowa dla utrzymania zainteresowania i nadziei na lepsze miejsce w tabeli. Trener i zawodnicy zapowiedzieli pracę nad poprawą wyprowadzania piłki i wykorzystaniem sytuacji – to elementy, które mogą przekuć się w punkty już w najbliższych spotkaniach.
na podstawie: Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kielcach.
Autor: krystian


