Strażacy z PSP i OSP walczyli trzy godziny przy wypadku w Zagnańsku

W Zagnańsku strażacy z PSP i OSP pokazali, jak działa prawdziwa współpraca na miejscu zdarzenia. Trzy zastępy walczyły o bezpieczeństwo i zdrowie kierującej przez ponad trzy godziny, a ich szybkie działania zapobiegły poważniejszym konsekwencjom.
- Akcja ratunkowa w Zagnańsku – strażacy PSP i OSP działają razem
- Zabezpieczenie miejsca wypadku i dalsza pomoc medyczna dla kierującej
Akcja ratunkowa w Zagnańsku – strażacy PSP i OSP działają razem
W trakcie niedawnego zdarzenia drogowego w Zagnańsku na miejsce przybyły trzy zastępy: strażacy z JRG 2 PSP Kielce oraz druhowie z OSP Samsonów i OSP Zagnańsk. Ich wspólne działania trwały ponad trzy godziny, podczas których skupili się na zapewnieniu bezpieczeństwa i pomocy poszkodowanej.
Kierująca pojazdem kobieta opuściła samochód o własnych siłach jeszcze przed przyjazdem służb ratunkowych. Strażacy natychmiast zabezpieczyli teren zdarzenia, odłączyli akumulator, aby wyeliminować ryzyko pożaru, a także udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy poszkodowanej.
Zabezpieczenie miejsca wypadku i dalsza pomoc medyczna dla kierującej
Na szczęście z rozbitego auta nie wyciekły żadne płyny eksploatacyjne, co pozwoliło uniknąć dodatkowego zagrożenia dla środowiska i infrastruktury drogowej, która pozostała nienaruszona. Po przeprowadzeniu wstępnej oceny stanu zdrowia kobiety, na miejsce dotarł Zespół Ratownictwa Medycznego.
Ratownicy medyczni przebadali kierującą i podjęli decyzję o przewiezieniu jej do szpitala na dalsze badania diagnostyczne. Dzięki szybkiej i skoordynowanej pracy strażaków oraz zespołu medycznego sytuacja została opanowana bez poważniejszych komplikacji.
„Strażacy natychmiast zabezpieczyli miejsce wypadku, odłączyli zasilanie z akumulatora w pojeździe oraz udzielili poszkodowanej kwalifikowanej pierwszej pomocy.”
Tak relacjonuje mł. asp. Beata Gizowska z KM PSP w Kielcach, która przygotowała raport ze zdarzenia. To kolejny przykład efektywnej współpracy służb ratunkowych działających na terenie naszego regionu.
Na podstawie: PSP w Kielcach
Autor: krystian