Zobacz w  Internetowej Telewizji Kielce

 

Był duszą towarzystwa. Kreatywny, radosny, inteligentny. Andrzej Kozieja - wykładowca, kulturoznawca i filmoznawca, przyjaciel ludzi.

 

W trzecią rocznicę jego śmierci - na skwerze obok kina "Moskwa" odsłonięta została "Ławeczka Andrzeja Koziei". Pomysłodawcami takiego upamiętnienia tej niepowtarzalnej osobowości było grono przyjaciół Andrzeja. Powstał Komitet Społeczny na Rzecz BudowyŁaweczki,który poprzez różnego rodzaju imprezy kulturalne czy sportowe oraz aukcje i zbiórki do puszek zbierał grosz do grosza.

 

Pomogli darczyńcy, wśród nich prezydent Kielc, Rada Miasta Kielce, Kino Moskwa, kieleckie spółki miejskie i przedstawiciele biznesu. Ławeczka stanęła. Przecięcia symbolicznej wstęgi, którą tym razem była taśma filmowa, dokonała rodzina Andrzeja - żona, brat i bratanica. - Dobrze jest być kimś ważnym, ale ważniejsze jest być kimś dobrym – tę życiową maksymę Andrzeja przytoczyła Katarzyna Kozieja, jego bratanica, dziękując wszystkim, którzy przyczynili się do powstania Ławeczki.

 

Uroczystości rozpoczęła msza święta w intencji Andrzeja Koziei w Kościele Akademickim Jana Pawła II. W Kinie Moskwa odbyło się spotkanie wspomnieniowe z udziałem tych, którym Andrzej był bliski.

 

Wśród nich nie mogło zabraknąć studentów, przedstawicieli Uniwersytetu Trzeciego Wieku czy wreszcie Letniej Szkoły Kultury, Historii i Języka Polskiego z Winnicy. Andrzej przez wiele lat opiekował się nimi, gdy przyjeżdżali do Kielc.

 

Autorem projektu "Ławeczki Andrzeja Koziei" jest kielecki rzeźbiarz, Sławomir Micek.

 

Relacja filmowa z uroczystości ukaże się jutro w ITV Kielce.

 

Andrzej Kozieja przyjaciel ludzi

 

Przyjaciele dla Andrzeja