Oszustwa „na pracownika banku” rosną. 63-latek z Kielc przerwał próbę

Mężczyzna z Kielc otrzymał telefon od osoby podającej się za pracownika banku i wykonał polecenia przestępcy, a następnie przerwał połączenie. Policja odnotowuje wzrost liczby podobnych prób oszustw.
- Jak działa metoda i kogo dotyka
- W Kielcach 63-latek przerwał połączenie podczas próby wyłudzenia
Jak działa metoda i kogo dotyka
Metoda polega na manipulacji zaufaniem do instytucji finansowych. Oszust kontaktuje się najczęściej telefonicznie, przedstawia się jako pracownik banku lub infolinii i informuje o rzekomych nieprawidłowościach na koncie ofiary. W celu „ochrony” środków poleca wykonanie natychmiastowych czynności – na przykład przelania pieniędzy na wskazany „bezpieczny” rachunek. Celem takich instrukcji jest przejęcie kontroli nad kontem poszkodowanego.
Z policyjnego komunikatu wynika, że ostatnio obserwowana jest rosnąca liczba prób tego rodzaju oszustw. Policja podkreśla, że ofiarą może paść każdy, niezależnie od wieku czy stopnia zaawansowania w obsłudze nowych technologii.
W Kielcach 63-latek przerwał połączenie podczas próby wyłudzenia
W ostatni poniedziałek 63-letni mieszkaniec Kielc odebrał telefon od mężczyzny podającego się za pracownika działu bezpieczeństwa banku, w którym ma konto. Rozmówca twierdził, że na koncie wykryto próbę przejęcia i polecił wypłatę oszczędności oraz przelanie ich BLIK‑iem na wskazany numer telefonu. Poszkodowany początkowo wykonywał polecenia, po chwili zorientował się, że może to być próba oszustwa i przerwał połączenie.
Informację o zdarzeniu przekazała Komenda Miejska Policji w Kielcach. Policja odnotowuje i ostrzega przed podobnymi przypadkami.
na podstawie: Policja Kielce.
Autor: krystian